Witajcie Kochani :)
Dziś będę krótko (jeśli mi to wyjdzie ;) ) J.w. - zima. W całej swojej krasie. Podlasie lśniło :) Szkoda tylko, że słoneczka wtedy było, jak na lekarstwo.
Mogłabym wstawiać to bez końca :) Tyle jest pięknego! I tyle chce się pokazać! Ale obiecałam dziś krótko :) Więc pokażę jeszcze tylko Dwie ostatnie ikony, o których zapomniałam poprzednim razem. Trzecią muszę jeszcze sfotografować.
To tyle na dziś :) Do nowego spotkania, moi wierni podglądacze :) Niebawem szykują się zmiany... Ale czas pokaże ;)
Wszystkiego jak najlepszego!
Pa!
Prawdziwa zima:) U nas już dawno tyle śniegu nie było.Szczerze powiem za zimą nie przepadam, podobnie jak Ty zmarźluch jestem okropny.Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne ikony!
OdpowiedzUsuńZimy nie komentuję , zazdroszczę nawet jeżeli była tylko chwilkę.
Piękne zimowe widoki :-) Cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńZachwycające ikony.
Pozdrawiam serdecznie.
Zimno ale za to jak pięknie ,jasno , czysto wszędzie ! Ikony niesamowite ! Pełen podziw ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNiesamowite sa te ikony! Jakież to pracochłonne musi być!
OdpowiedzUsuńZima to i u nas taka była (Mazury) ale jak tylko zaczęły się ferie to natychmiast zwiała :-)
OdpowiedzUsuń