Obserwatorzy

środa, 8 listopada 2017

O robótkach...


   No, zgadnijcie, o czym dziś będę? Ano, o robótkach :)

   Witajcie Kochani!

   Po dłuuugiej przerwie... Jesień w tym roku... Oj, lepiej nic nie mówić! Padało i wiało, wiało i padało, i tak prawie dwa miesiąca. I zimno było. Więc nawet to, co w ogrodzie wyrosnąć zdążyło, i tak w połowie się zepsuło, nie dało radę dojrzeć. Życie... Kac moralny mnie męczy, że dużo z tego, co planowałam w ogrodzie zrobić, nie zostało zrobione. Życie... Mam nadzieję, że wiosna będzie do mnie bardziej w tej kwestii litościwa, niż jesień. przygotowałam post o swoich zmaganiach jesienno-ogrodowych, ale... Życie... Wstawię później :)

   A teraz, by trochę sobie humor poprawić, biorę się za robótki. w tych nielicznych wolnych chwilach, kiedy to mąż był na nogach i po trochę sobie w zakładzie radził, a na dworze padało, ja chwytałam się za szydełko. Kto ma tę pasję, ten wie, jak ciężko jest długo bez niej wytrzymać.
   Nie będę się długo rozpisywać :) Trafiły mi w ręce dwie cudowne laleczki, miałam popełnić dla nich ubranka.
Laleczka ma 27 cm wzrostu.





Ta ma 24 cm.




   Potem były małe miśki, i żabka, zabawki dla lalek ;)

Misiek ma 7 cm.




Żabka 4 cm, plus po 3 cm łapki.

Misiek Mikołaj.Albo mały Nowy Rok,jeśli kto woli. Taki mały jeszcze Roczek :) Niecałe 10 cm.




No, i trochę większa Miśka. 15 cm. Główka, rączki i nóżki ruchome. Opaska i sukienka zdejmowane.





   Takie oto ostatnie robótkowe nowości. Aha, no i dzisiejsze kolorowe choinki, 12, 14 i 17 cm wysokości.



   Ogrom różnych przetworów w tym roku zrobiłam, szczególnie z grzybów. Tego dobra było ogrom! Dawno ja nie widziałam takiego bogactwa:) Ale o tym kolejny raz.    
   To tyle na dziś. Dziękuję Wam, że mimo mojej ciągłej nieobecności, nadal jesteście ze mną :)

   Pa!

8 komentarzy:

  1. Piękne!! I sama nie wiem co bardziej mi się podoba :) ubranka dla lalek? ich maskotki? czy choinki? Wszystko jest po prostu cudowne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze zabawki dla dzieci. Moja siostra również robi piękne podarki na szydełku dla swojej wnuczki.
    Ja też dawno temu robiłam, ale przyznam, że niewiele pamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja większych przerw w robótkach nie mam, nie potrafię bez tego :)

      Usuń
  3. Jakie prześliczne laleczki!!!!
    A te maleńkie cudeńka jeszcze śliczniejsze!
    Jak to można coś takiego udziergać?:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne cudownosci zazdroszczę talentu 😉 pozdrawiamy z Amelka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo! Cieszę się, że jesteście ze mną.