Ale na początek, by umilić Wam czas czytania, - ta-dam!!! -
ogłaszam swoje drugie candy!
Okazji, jak widać z tytułu, jest wiele. Po pierwsze primo, 4 lutego miało urodziny dwoje z trzech moich ukochanych mężczyzn: najstarszy miał półwieku, a najmłodszy półroku. Po drugie primo, przedwczoraj, czyli 11 lutego, urodzinki miała moja ukochana córcia. Po trzecie primo, jutro Walentynki! Po czwarte primo, wczoraj pyknęło mi na liczniku 10 000 odwiedzin. Po piąte primo, wkrótce pyknie fajna liczba 11 111! Nie zmarnujcie okazji, łapcie licznik. I po szóste primo, zbliża się nasz dzień, kobitki! Na ten dzień i wyznaczam losowanie. A do tegoż jest jeszcze góra nieujętych w tych primo okazji. Córcia zdała egzaminy, zaliczyła wszystko nawet bez warunków. Szkrab już pełza. Nie raczkuje jeszcze, jale już muszę ratować swoje kwiatki od jego wszechobecności. Faktury przedwczoraj do nadleśnictwa zdaliśmy. Czyli za dwa tygodnie będziemy mieli w końcu normalną wypłatę. I t.d.
A co w cukierasku? O taki komplecik:
Nie powiem na pewno, co to za nici. Albo gruby, z wyczesów, len, albo cienka juta. Skłaniam się do tej drugiej. Pomimo że kilkadziesiąt lat kręcę się wsród tkanin-nici-włóczek, to tak i nie nauczyłam się prawidłowo oceniać sposób ich powstania :D
OK, w skład kompletu wchodzi ubrana w koszulkę puszka od mleczka po moim synku (hi-hi, znalazłam w końcu sposób na pozbycie sie, bo mam ich od groma, a wyrzucić - żaba zaduszy), igielnik w jutowej (załóżmy, że...) koszulce z kulką z baaaardzo starego lnu (z lat tak chyba 60-70), dwie zawieszki, kwiatek i serduszko i 6 podkładek pod kubki. Dodane będzie jeszcze na pewno coś ze zdrowych słodyczy.
Warunki - jak zwykle:
Tak że zapraszam do polowania na 11 111 wyświetlenie bloga. Szczęśliwy myśliwy też będzie obdarowany miłym prezencikiem.
No, chyba to wszystko. Mam nadzieję, że komuś to się spodoba, i nie będę musiała zwątpić w swoje zdolności manualne.
Kolejna sprawa jest bardzo przyjemna! Dostałam wyróżnienie od Joanny . Moje pierwsze wyróżnienie! Do tegoż od blizkiej duszyczki, która jeszcze i mieszka tylko w 60km ode mnie! Wielkie dzięki ci, Joasiu!
Ślę także podziękowania dla angeluS , która na moją proźbę wyczarowała mi dwa logo:
Jeszcze się nie zdecydowałam, które gdzie będzie, dlatego nie dodaję. Zrobione było bardzo szybko i z uwzględnieniem wszystkich zachcianek :) Dziewczyno, jesteś niesamowita. Polecam dla wszystkich!
A teraz o tym, czym się zajmowałam w ostatnich czasach. Ze względu na to, że Mały Książe zaczął już naminać chrupki kukurudziane (bez cukru, oczywiście) i ciasteczka, musiałam coś wymyślić, by ratować od kompletnego opaplania ubranka. Powstał taki kaftanik-narzutka-fartuszek:
Zawiązywany z tyłu. No wiem, wiem: ani kolorek, ani wzorek nie są specjalnie chłopience, ale za to mięciutkie i... z odzysku. Miałam trzy jednakowe worki na termofory z lat 70-tych. A że chłopak rośnie, jak na drożdżach, to i tak mu tego kaftanika na długo nie starczy. Z pozostałości materiału powstały serduszka-zawieszki:
Z okazji dwóch wizyt w poradni (na szczepienia i badanie bioderek) musiałam sprawić chłopakowi porządną czapkę. Wcześniej jakoś radziliśmy sobie za pomocą dwóch cienkich czapeczek, ale przy 25 stopniach na minusie to było by nie stosowne. A że kaptur kombinezona sterczy nad głową, jak daszek nad schodami - to nawet nie zdrowe. Miałam w zanatrzu dwa motki dziecięcej włóczki, kupionej specjalnie dla takiej okazji w Brześciu jeszcze pod czas ciąży:
Wydziergałam taki oto komplecik:
Z początku zrobiłam niebieską czapkę:
Potem dorobiłam melanżowy "kociołek" i lekko go przyszyłam:
I mam trzy w jednym: teraz będziemy ubierać tak jak jest. Jak się trochę ociepli, można zdjąć "kociołek" i nosić niebeską czapeczkę. A jak już będzie ciepło, to mełanżową lekką. Muszę trochę napisać o tych włóczkach. ELIZE pięknie układa się w żakardowe, tak zwane norweskie wzory. Jak kupowałam ją, w sklepie widziałam wydziergany na wzór dziecięncy sweterek. Wzór był niesamowity, tak jak by się użyło ośmiu różnych włóczek: jasno niebieskiej, niebieskiej z bałym, niebieskiej z ciemno niebieskim, jasno zielonej, zielonej z białym i zielonej z ciemno zielonym. Zdziwiłam się, jak można tak precyzyjnie wydlubać taki wzór, na co sprzedawczyni tylko się zaśmiała i podała mi ten motek. Jesr dostępna na polskim rynku, widziałam w e-dziewiarce i na Allegro. Natomiast BRAVO nie znalazłam. A szkoda, bo jest niesamowita! Mięciutka, delikatna, ciepła. Ze szczerym sercem poleciłabym ją nawet na nagie ciałko noworodka. Może, na Ebayu można znaleźć? Moim zdaniem, jest warta każdej ceny.
W ramach odskoczni od wyżejwymienionych dłubanek popełniłam dwie broszki:
Nie wiem tylko, po co ja ich robiłam? Sama czegoś takiego nie noszę. Może ktoś z Was jest chętny? Na razie wylądowały w szafce.
Aha, i muszę się pochwalić, że wczoraj pierwszy raz skorzystałam z klejenia na gorąco. Jednak ten pistolet to rzecz po prostu niesamowita! Pomimo poparzonych paluchów (już przeszło) jestem zadowolona w 300%. No... może 299% :) (przecież palce jednak przysmaliłam). Nie do opisania, jak życie robótkowca ułatwia.
Tak, co by nie było... Nie myślcie, że to wszystko, co w tym czasie popełniłam. Zrobiłam kilka rzeczy z masy solnej (pierwszy raz). Jeszcze schną i czekają na lakierowanie. Szykuję pod dequ ramke dla lusterka (też pierwszy raz). I wyciągnęłam sutasz (znów że pierwszy...). Korci ten sutasz, aż mnie skręca. Ale to trzeba się skupić, a szkrabuś nie bardzo na to pozwala. Ale ja przecież jestem starsza, chytrzejsza i mondrzejsza! No dobra, z tym ostatnim może troche przesadziłam :) Ale się staram :)
No to chyba starczy na dziś. Chociaż połowa z Was do końca dotrwała? Jeśli tak, to wielki szacun! Bo sama siebie prawie uśpiłam :):):)
Życzę wszystkim lekkiego udanego roboczego tygodnia. I proszę nie zapomnieć o moim liczniku.
Pa!
PS. wczoraj dwa razy próbowałam wysłać post, ale zastrajkował mi blogger, nie chciał wstawiać zdjęć. A bez zdjęć dzisiejszy post - feee!
1. angeluS 11. yolcia 21. Kaya
2. mika78 12. JoKo 22. Hiperbola
3. klucze do raju 13. Espresso 23. rrrrobaczek
4. Dysiak 14. mamusika trojga 24. ewoz
5. Katarina79 15. Wiola 25. dudga
6. Joanna 16. Diana 26. Hania
7. MilenaKarolina 17. lapappilon 27. (sylwiadarul)
8. Powrót do tradycji 18. imawe 28. Anko
9. Etoile 19. Magda(guitemaxwork) 29. dakola
10.Anita(Anisia) 20. KRY MA.art 30. Ewa (krokus.sutasz)
31. zainspirowana 32. Izoldka 33. Wildflower
34. Ewa (mojaalegoria) 35. Maryś 36. LavInArt
37. MILA25 38. Cute 39. Rysa
40. Aneta 41. dora 42. MAGARO-art
43. turkisa 44. Ewelina 45. artMamowanie
46. mgiełka rosy 47. amik3 48. Masza
49. ita01 50. Dorota 51. Jola
52. Dzieła Madame 53. romitta 54. OliwkaEwka
55. AgapeArt 56. barbaratoja 57. moniśka
58. Blue-Anna 59. Lore Art 60. Didre
61. tafcik 62. Komisarus 63. Haft i Patchwork
64. Mysia 65. Bernadett 66. ABOKU
67. hawana-moon 68. skimmia 69. raeszka
70. Made by Aisia 71. chaga 72. Anna Arteria
73. Trojanda 74. Isabell 75. werusia12
76. Edyta 77. magdowo 78. Марина Байрак
79. AgaPola 80. Marta 81. Czarownica
82. mari 83. Katia
Zapisałam tylko tych, kto napisał, że chcę przyłączyć do zabawy. Jeśli która z pozostałych komentujących nabierze się chęci, to proszę mi napisać. Bo nie chcę nikogo na siłę wpisywać. Tym bardziej dziękuję, jeśli komentujecie bezinteresownie :D:):)
OK, w skład kompletu wchodzi ubrana w koszulkę puszka od mleczka po moim synku (hi-hi, znalazłam w końcu sposób na pozbycie sie, bo mam ich od groma, a wyrzucić - żaba zaduszy), igielnik w jutowej (załóżmy, że...) koszulce z kulką z baaaardzo starego lnu (z lat tak chyba 60-70), dwie zawieszki, kwiatek i serduszko i 6 podkładek pod kubki. Dodane będzie jeszcze na pewno coś ze zdrowych słodyczy.
Warunki - jak zwykle:
- komentarz pod postem, deklarujący chęć uczestnictwa, (z adresem bloga lub email, by mogłam Was odwiedzić, a nie musiałam długo szukać :)). Można, oczywiście, komentować i bez udziału.
- banerek na swoim blogu, na profilu Facebooka lub w innym miejscu, jeśli takowe macie (jeśli nie macie - trudno, i tak Was kocham :D),
- dołączenie do obserwatorów nie jest konieczne, chociaż będzie mi bardzo miło, jeśli to się stanie,
- losowanie 8 Marca, w ten sam sposób, co poprzednio, chociaż filmiku pokazywać już nie będę, poproszę uwierzyć mi na słowo :).
Tak że zapraszam do polowania na 11 111 wyświetlenie bloga. Szczęśliwy myśliwy też będzie obdarowany miłym prezencikiem.
No, chyba to wszystko. Mam nadzieję, że komuś to się spodoba, i nie będę musiała zwątpić w swoje zdolności manualne.
Kolejna sprawa jest bardzo przyjemna! Dostałam wyróżnienie od Joanny . Moje pierwsze wyróżnienie! Do tegoż od blizkiej duszyczki, która jeszcze i mieszka tylko w 60km ode mnie! Wielkie dzięki ci, Joasiu!
Zasady obowiązujące w zabawie to:
1. Umieszczenie u siebie linka do bloga osoby, od której otrzymaliśmy nominację (już jest).
2. Wklejenie loga na swoim blogu (też jest).
3. Napisanie 7 cnót, grzechów lub faktów o sobie (ups! z tym gorzej. Można ja się zastanowię?).
4. Nominowanie 10 osób (za dużo mam, trudno wymienić tylko 10. Też jeszcze pomyślę)
Tak że z całego serca chcę podziękować Anirozelli , która przysłała dla nas (po raz już drugi!) całą reklamówkę ubranek dla Eliaszka. Aniu, kochana, niezmiernie jesteśmy Ci wdzięczni! 1. Umieszczenie u siebie linka do bloga osoby, od której otrzymaliśmy nominację (już jest).
2. Wklejenie loga na swoim blogu (też jest).
3. Napisanie 7 cnót, grzechów lub faktów o sobie (ups! z tym gorzej. Można ja się zastanowię?).
4. Nominowanie 10 osób (za dużo mam, trudno wymienić tylko 10. Też jeszcze pomyślę)
Ślę także podziękowania dla angeluS , która na moją proźbę wyczarowała mi dwa logo:
Jeszcze się nie zdecydowałam, które gdzie będzie, dlatego nie dodaję. Zrobione było bardzo szybko i z uwzględnieniem wszystkich zachcianek :) Dziewczyno, jesteś niesamowita. Polecam dla wszystkich!
A teraz o tym, czym się zajmowałam w ostatnich czasach. Ze względu na to, że Mały Książe zaczął już naminać chrupki kukurudziane (bez cukru, oczywiście) i ciasteczka, musiałam coś wymyślić, by ratować od kompletnego opaplania ubranka. Powstał taki kaftanik-narzutka-fartuszek:
Zawiązywany z tyłu. No wiem, wiem: ani kolorek, ani wzorek nie są specjalnie chłopience, ale za to mięciutkie i... z odzysku. Miałam trzy jednakowe worki na termofory z lat 70-tych. A że chłopak rośnie, jak na drożdżach, to i tak mu tego kaftanika na długo nie starczy. Z pozostałości materiału powstały serduszka-zawieszki:
Z okazji dwóch wizyt w poradni (na szczepienia i badanie bioderek) musiałam sprawić chłopakowi porządną czapkę. Wcześniej jakoś radziliśmy sobie za pomocą dwóch cienkich czapeczek, ale przy 25 stopniach na minusie to było by nie stosowne. A że kaptur kombinezona sterczy nad głową, jak daszek nad schodami - to nawet nie zdrowe. Miałam w zanatrzu dwa motki dziecięcej włóczki, kupionej specjalnie dla takiej okazji w Brześciu jeszcze pod czas ciąży:
Wydziergałam taki oto komplecik:
Z początku zrobiłam niebieską czapkę:
Potem dorobiłam melanżowy "kociołek" i lekko go przyszyłam:
I mam trzy w jednym: teraz będziemy ubierać tak jak jest. Jak się trochę ociepli, można zdjąć "kociołek" i nosić niebeską czapeczkę. A jak już będzie ciepło, to mełanżową lekką. Muszę trochę napisać o tych włóczkach. ELIZE pięknie układa się w żakardowe, tak zwane norweskie wzory. Jak kupowałam ją, w sklepie widziałam wydziergany na wzór dziecięncy sweterek. Wzór był niesamowity, tak jak by się użyło ośmiu różnych włóczek: jasno niebieskiej, niebieskiej z bałym, niebieskiej z ciemno niebieskim, jasno zielonej, zielonej z białym i zielonej z ciemno zielonym. Zdziwiłam się, jak można tak precyzyjnie wydlubać taki wzór, na co sprzedawczyni tylko się zaśmiała i podała mi ten motek. Jesr dostępna na polskim rynku, widziałam w e-dziewiarce i na Allegro. Natomiast BRAVO nie znalazłam. A szkoda, bo jest niesamowita! Mięciutka, delikatna, ciepła. Ze szczerym sercem poleciłabym ją nawet na nagie ciałko noworodka. Może, na Ebayu można znaleźć? Moim zdaniem, jest warta każdej ceny.
W ramach odskoczni od wyżejwymienionych dłubanek popełniłam dwie broszki:
Nie wiem tylko, po co ja ich robiłam? Sama czegoś takiego nie noszę. Może ktoś z Was jest chętny? Na razie wylądowały w szafce.
Aha, i muszę się pochwalić, że wczoraj pierwszy raz skorzystałam z klejenia na gorąco. Jednak ten pistolet to rzecz po prostu niesamowita! Pomimo poparzonych paluchów (już przeszło) jestem zadowolona w 300%. No... może 299% :) (przecież palce jednak przysmaliłam). Nie do opisania, jak życie robótkowca ułatwia.
Tak, co by nie było... Nie myślcie, że to wszystko, co w tym czasie popełniłam. Zrobiłam kilka rzeczy z masy solnej (pierwszy raz). Jeszcze schną i czekają na lakierowanie. Szykuję pod dequ ramke dla lusterka (też pierwszy raz). I wyciągnęłam sutasz (znów że pierwszy...). Korci ten sutasz, aż mnie skręca. Ale to trzeba się skupić, a szkrabuś nie bardzo na to pozwala. Ale ja przecież jestem starsza, chytrzejsza i mondrzejsza! No dobra, z tym ostatnim może troche przesadziłam :) Ale się staram :)
No to chyba starczy na dziś. Chociaż połowa z Was do końca dotrwała? Jeśli tak, to wielki szacun! Bo sama siebie prawie uśpiłam :):):)
Życzę wszystkim lekkiego udanego roboczego tygodnia. I proszę nie zapomnieć o moim liczniku.
Pa!
PS. wczoraj dwa razy próbowałam wysłać post, ale zastrajkował mi blogger, nie chciał wstawiać zdjęć. A bez zdjęć dzisiejszy post - feee!
LISTA ZAPISANYCH NA CANDY
1. angeluS 11. yolcia 21. Kaya
2. mika78 12. JoKo 22. Hiperbola
3. klucze do raju 13. Espresso 23. rrrrobaczek
4. Dysiak 14. mamusika trojga 24. ewoz
5. Katarina79 15. Wiola 25. dudga
6. Joanna 16. Diana 26. Hania
7. MilenaKarolina 17. lapappilon 27. (sylwiadarul)
8. Powrót do tradycji 18. imawe 28. Anko
9. Etoile 19. Magda(guitemaxwork) 29. dakola
10.Anita(Anisia) 20. KRY MA.art 30. Ewa (krokus.sutasz)
31. zainspirowana 32. Izoldka 33. Wildflower
34. Ewa (mojaalegoria) 35. Maryś 36. LavInArt
37. MILA25 38. Cute 39. Rysa
40. Aneta 41. dora 42. MAGARO-art
43. turkisa 44. Ewelina 45. artMamowanie
46. mgiełka rosy 47. amik3 48. Masza
49. ita01 50. Dorota 51. Jola
52. Dzieła Madame 53. romitta 54. OliwkaEwka
55. AgapeArt 56. barbaratoja 57. moniśka
58. Blue-Anna 59. Lore Art 60. Didre
61. tafcik 62. Komisarus 63. Haft i Patchwork
64. Mysia 65. Bernadett 66. ABOKU
67. hawana-moon 68. skimmia 69. raeszka
70. Made by Aisia 71. chaga 72. Anna Arteria
73. Trojanda 74. Isabell 75. werusia12
76. Edyta 77. magdowo 78. Марина Байрак
79. AgaPola 80. Marta 81. Czarownica
82. mari 83. Katia
Zapisałam tylko tych, kto napisał, że chcę przyłączyć do zabawy. Jeśli która z pozostałych komentujących nabierze się chęci, to proszę mi napisać. Bo nie chcę nikogo na siłę wpisywać. Tym bardziej dziękuję, jeśli komentujecie bezinteresownie :D:):)
Nie próżnujesz Twórcza Duszo Artystyczna. Piękne prace powstały. Ależ Twój synek duży jest. Na zdjęciu prześlicznie się uśmiecha. Słodziak to wyściskania i zacałowania. pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZgłaszam się na candy ! A może ty skusisz się na wiosenną wymiankę u mnie ?
OdpowiedzUsuńSynek ma cudowny zestawik ! Przystojniaczek rośnie ... Mój już raczkuje i ciągle chodzi do karmy pieska i rzuca :)
Miłego dnia !
Hi-hi... Mój by za żadne skarby świata nie rzuciłby - wszystko idzie do buzi :D
UsuńZapisuję się na Candy .komplecik dla synka super i jaki praktyczny.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, z przyjemnością ustawiam się w kolejce:).
OdpowiedzUsuńMoże miała byś ochotę pozbyć się kilku pudełek? chętnie przygarnę ;).
Synuś wygląda uroczo. Widać, że i jemu komplecik przypadł do gustu:).
pozdrawiam.Magda.
Ja pierwszy raz do Ciebie z wizytą a tu już candy. Więc korzystam i się zapisuję. Podoba mi się bez względu na to czy to juta czy len.
OdpowiedzUsuńA w ogóle zaszłam żeby Ci podziękować za mile odwiedziny na blogu i że zostałaś moją obserwatorką i za udział w moim candy i jak już weszłam to zagoszczę na dłużej w gronie Twoich obserwatorów. Do przeczytania!
Na candy się zapisuję,bo ten piękny szydełkowy zestaw mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńSynek ma teraz śliczne czapeczki i w tym fartuszku jak fajnie wygląda :))
Pozdrawiam
ha ... to i ustawię się w kolejkę jak za dobrych, starych PRL-owskich czasów...hihi a czemu nie !
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy Luda tworzysz ...nic nie zmarnujesz ...muszę chyba do Ciebie przyjechać na nauki !
aha...musisz jeszcze obdarować 10 wybranych przez siebie blogowiczek do wyróżnienia i napisać swoje CNOTY ! hihi
pozdrowionka
Ja też, ja tez chcę! Wszystko co robisz jest takie śliczne...
OdpowiedzUsuńCukierachy słodkie, mleczno-czekoladowe z cynamonem :) piękne zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńzapisuje się na candy, cudne rzeczy Tworzysz
OdpowiedzUsuńWitaj! Kręgosłup mi dokucza ale w kolejce wystoję :)
OdpowiedzUsuńPiękne i... SZARE!!!
Pozdrawiam ciepło!
i ja z chęcią zapisuję się do Twoje zabawy:)
OdpowiedzUsuńhttp://hafcikowoyolci.blogspot.com/
Pozdrawiam niebiesko:)
Ja też z chęcią stanę w kolejce po te cudowności!
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wygląda! zwłaszcza ubrana puszka :)
Zapraszam czasem do mnie http://szydelkojoko.blogspot.com/
Pozdrawiam
Wspaniałe prace.Z chęcią przygarnę :))
OdpowiedzUsuńP.S.Piękny kolor !
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce po ten super zestaw :)
OdpowiedzUsuńU mnie puszki ciągle czekają na nadanie im nowego życia.
Synuś ma piękny zestaw :)
Gdybyś chciała to mam na wydanie ciuszki - rozmiar 74 (w mniejsze pewnie już synuś nie wchodzi, o ile nie w większe -no ale te mam na razie zajęte przez mojego chodziaczka)
Pozdrawiam ciepło :)
Już wiem dlaczego nie było u Ciebie tak długo żadnego wpisu :))))Tyle dziergania!!!!!
OdpowiedzUsuńA ja nie zdążyłam się przybrać do zrobienia jednej,jedynej czapki dla siebie ;)
Pomysł z kociołkiem znakomity:)) Śliczne broszki. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne prace robisz. Trafiłam do Ciebie przez Candy, ale na pewno jeszcze nie raz zajrzę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześliczne broszki! Bardzo piękne :) Jestem pod dużym wrażeniem podarunków na candy. Prace prześlicznie wykonane. Mają też ciekawy kolor.
OdpowiedzUsuńWitaj dziękuję za oddany głos na mnie ale... cóż takie życie:)) Chętnie wezmę udział w Twoim Candy bo piekności są do wygrania mmmmmmmm :))))
OdpowiedzUsuńSkuszona pięknym candy trafiłam na Ciebie i co widze same piękności widok nostalgiczny dla mnie bo wychowałam sie na podlasiu pozwól że będę Cię częściej odwiedzać
OdpowiedzUsuńNa tak cudowne candy i ja się piszę:)spróbować,spróbować koniecznie muszę
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przyłączę się do zabawy.
OdpowiedzUsuńMagda
quitemaxwork@wp.pl
Igielnik! To moje must-have ostatnimi czasy, a taki cudowny to grzech nie mieć! Zapisuję się i czekam grzecznie na losowanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magda
(http://krymaart.blogspot.com)
Jesteś niesamowita !!! Przy twoim Małym Księciu tyle udaje Ci się zrobić ! Podziwiam !!! Maluszek ślicznie rośnie, a czapeczka przepiękna !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie !!!!
Ludka, jesteś jak ta pszczółka pracowita i twórcza.
OdpowiedzUsuńTo ja się tez przyłączę do zabawy. Miłego tygodnia dla Ciebie i najbliższych i wszystkich odwiedzających ten blog i czytających mój post. ;)
mój blog
http://kayadollsworld.blogspot.com
zapraszam
Również z miłą chęcią spróbuję szczęścia :)
OdpowiedzUsuńhiperbola@onet.pl
Hiperbola ;)
takie piękne rzeczy przygotowałaś, ach ! :) oczywiście staje do kolejki i liczę na odrobinę szczęścia w losowaniu :) pozdrawiam serdecznie :)!
OdpowiedzUsuńprzepiękne rzeczy :) ustawiam się w kolejce. pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://domowerobotki.blox.pl/html
Piękne prezenty, podziwiam i chylę czoła nad Twoimi umiejętnościami, słodkie maleństwo. Dołączam też do chętnych na candy pisząc krótko - zapisuje się
OdpowiedzUsuńAlez tu u Ciebie pieknie! Jestem pod wielkim wrazeniem:) Z wielka przyjemnoscia zapisuje sie na Candy i do siebie na candy zapraszam.
OdpowiedzUsuńtygrysieoko.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie:)
Cześć.
OdpowiedzUsuńPiękne wyroby, ja też bardzo chętnie ustawiam się w kolejce.
Pozdrowionka.
sylwiadarul@o2.pl
Miło spotkać szydełkującą koleżankę. Z przyjemnością wezmę udział w twojej zabawie i jednocześnie zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńSynek cudny i cudnie ubrany.Ja też uwielbiam robić rzeczy dla maluszków.Pozdrawiam.
http://handmade-anko.blogspot.com/
Ja też chętnie przyłączę się do kolejki. Cukierasy super:))))))
OdpowiedzUsuńWidzę, że Ty każdą wolną chwilę wykorzystujesz i coś nowego tworzysz. Czapa dla małego super.
Pozdrawiam ciepło.
p.s. zapraszam na candy do siebie;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, fajnie opisany i tyyyle słodkości :) mniam.
OdpowiedzUsuńNie piszę tylko o ciasteczkach, ale też o szydełkowych cudach - piękne i chętnie stanę po nie w kolejce.
Zapraszam do siebie :
http://krokusowysutasz-ewa.blogspot.com/
... i pozdrawiam.
jeszcze ja! ja! a potem wybierz mnie :) hehe
OdpowiedzUsuńmoże szczęście mi dopisze :)
zobaczymy...
Bardzo chętnie dołączę do zabawy :)
OdpowiedzUsuńInfo o candy w podstronie mojego bloga "Candy i konkursy".
Pozdrawiam!
Piękne prezenty! Grzecznie ustawiam się w kolejce :-)
OdpowiedzUsuńhttp://sunflowers-wildflower.blogspot.com
Pozdrawiam
Chętnie i ja się dołączę do kolejki:-) U Ciebie jest tak spokojnie (mimo much, ale one są wszędzie, u mnie tyż)No i piękne to Twoje rękodzieło, zachwycają mnie rzeczy które mnie by przerosły. Zapraszam do siebie na Pierwsze Candy - już wkrótce... Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuń☼ Przyłączam się z łezką wzruszenia, bom na Podlasiu chowana, i mi po drodze i do wzruszenia nad szydełkiem, które nie jest posłuszne moim dłoniom i... A długo by opowiadać ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet :) Pozdrawiam i ustawiam się w kolejeczce :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią się przyłączę :)
OdpowiedzUsuńKomplet mnie zauroczył. I w dodatku w moim ulubionym
kolorze .
Podziwiam każda mamę która przy małym dziecku znajduje choć chwilkę na swoje hobby . Szkrab śliczny :)
Ja mam 3 dzieciaczków . Syn 10 lat i 2 córki 15 miesięcy .
Własnie jedna biega z moim dziurkaczem :)
Gdyby nie moje papiery i koraliki to bym zwariowała od tych Tubisiów , pingwinów i całej menażerii .
Pozdrawiam cieplutko z wielkopolski Mili
http://kamanoska.blogspot.com/
ja rowniez zapisuje sie na candy , a ze uwielbiam szydelkowac, a twoje dziela bardzo mi sie podobaja to zapisuje sie od razu do obserwatorow:) pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńmoj blog: http://paluszkami-tkniete.blogspot.com/
Piękne rzeczt tworzysz:)
OdpowiedzUsuńtrafiłam tu dzięki candy
ale też szydełkuję, więc jak mnie wylosujesz to przekarz nagrodę kolejnej wylosowanej osobie.
pozdrawiam gorąco
i zapraszam do mnie na candy
rysa
super rzeczy...zapisuję się na candy...
OdpowiedzUsuńУдивительная "конфета"...У меня сразу возникли ассоциации с моей мамой :
OdpowiedzUsuńона сейчс далеко от меня...в Беларуси...мама вяжет крючком салфетки,делая цветки тоже :-)
Расскажи,пожалуйста,как зовут малыша - твоего сыночка на фотографии? Сколько месяцев ему сейчас?
У тебя есть еще доченька, да?
Спасибо за то,что записалась и на мою "конфетку| -"лукумку" :-)
Оленька,Афины.
http://fotiouolga-olga.blogspot.com/
Малышу скоро 7 месяцев. Есть еще дочка и сын, но те уже своих таких малышей могли бы иметь :)
Usuństaję w kolejeczce po cukiereczki i pozdrawiam serdecznie -śliczne rzeczy tworzysz
Usuńdorota
śliczne cukiereczki rozdajesz
OdpowiedzUsuńzapisuję się z przyjemnością
i nadzieją na odrobinę szczęścia :)
Witaj! Trafiłam tu przypadkiem a przyciągnął mą uwagę tytuł bloga bo wreszcie ktoś z moich okolic ;o) Śliczne rzeczy wyprawiasz a Mały Książe przesłodki przystojniak! Gratuluję ;o)Pozdrawiam i obiecuję zaglądać.
OdpowiedzUsuńA i z wielką chęcią zapisuję się do zabawy!
Piękny zestaw cukiereczków :) Zgłaszam się chętna do przytulenia tych słodkości :)
OdpowiedzUsuńchętnie wezmę udział w zabawie. Twój zestaw jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńartmamowanie.blogspot.com
z wielką przyjemnością zapisuję się i zapraszam do siebie ma wymiankę
OdpowiedzUsuńhttp://anielskietchnienia.blogspot.com/
wspanialosci!!zapisuje sie i ja)))
OdpowiedzUsuńZgłaszam się! ^^
OdpowiedzUsuńobczyk@wp.pl
Jejku, ile piękności! Z przyjemnością się zapisuję i zapraszam na candy do siebie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje cuda. Staję do kolejki i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńja również staję do kolejki - piękny kompecik :) zapraszam na swoją stronę:)
OdpowiedzUsuńchętnie się zapiszę do zabawy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
partecipo e condivido su Fb.. ciao
OdpowiedzUsuńRomina
http://www.facebook.com/profile.php?id=1376352802
zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńbanerek na oliwkowescrapowanie.blogspot.com
śliczne rzeczy Tworzysz :) banerek dodany tutaj: http://agpeart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie znam Podlasia, może jeszcze kiedyś je zwiedzę, podobno u was jest ślicznie;-)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapisuję się na losowanie szydełkowych cudności;-)
http://barbaratoja.blogspot.com/
z chęcią sie zapisuję i zapraszam na Candy do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://bizuteria-moniski.blogspot.com/
pozdrawiam
Wszechstronnie uzdolniona jesteś:) Brochy piękne, ale to nie dziwota. Nawet ja patrząc na taki boski uśmiech maleństwa nabrałabym sił do pracy:)
OdpowiedzUsuńŚliczności, chętnie się zapiszę:)
OdpowiedzUsuńJestem 71! Cudownie byłoby wygrać tkai piękny komplecik. Byłabym przeszczęśliwa.
OdpowiedzUsuńPs. Podziwiam twoje prace i nie mogę od nich oka oderwać, możesz być śmiało z siebie dumna.
www.lore-art.blogspot.com
ps, jestem oczywiście chętna jeżeli nei wynika to z poprzedniego komentarza :)
Usuńzapisuję się, bo zakochałam się w szydełkowym serduchu i uśmiechu Twojego synka :)) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsame piękności- zapisuję się
OdpowiedzUsuńwww.tancemhaftowane.blogspot.com
To i ja stanę w kolejce. Candy bardzo interesujące, fajnie byłoby wygrać.
OdpowiedzUsuńhttp://tribal-decoupage.blogspot.com/
Witam. bardzo chętnie się zapiszę na Twoje candy:)
OdpowiedzUsuńTo ja też w kolejce staję po takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapeczka, podziwaim wytwałość przy dorabianiu melanżu ale efekt powalający.
OdpowiedzUsuńCandy jak marzenie więc również się ustawiam w duuugiej już kolejce.
Cudeńka! Też jestem chętna. Ola
OdpowiedzUsuńhawana-moon@gazeta.pl
Ojej ja też jestem chętna na Twoje cudeńka proszę mnie wpisać na listę :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie nahttp://kwiatynatury.blogspot.com
Cudne prace, a to co przygotowałaś na candy jest rewelacyjne :).
OdpowiedzUsuńOj mam wielką nadzieję, że to mi się poszczęści w losowaniu :).
http://raeszka.blogspot.com
Przygotowałaś wspaniałe candy. Mieć takie cuda - marzenie. Mam nadzieję, że mi się poszczęści w losowaniu:-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wezmę udział w candy :)
OdpowiedzUsuńZawsze miło jest trafić na kogoś z Podlasia w tym blogowym świecie, pozdrawiam.
http://pasjeodnalezione.blogspot.com/
Ja też staję w tej dłuuugaśnej kolejce i liczę na szczęście :)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce po te cudeńka i zapraszam do siebie na solne rozdanie :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńChętnie przyłącze się do zabawy.\
Pozdrawiam ciepło
piękne rzeczy robisz dlatego staję w kolejce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam werusia12@buziaczek.pl
Oj jeszcze zdążyłam. Zauroczyły mnie te cudeńka , więc jeśli pozwolisz przyłączę się do zabawy
OdpowiedzUsuńhaftyedyty.blogspot.com
Конфетка - мечта! Спасибо за возможность принять участие :) Ссылка на правой боковой панели http://marynabairak.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze zdążę ?! Oczywiście , że się zapisuję :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko piekne:) Ustawiam sie w ogonku i licze na szczescie. Super, ze przez takie zabawy moge trafiac na blogi takie jak Twoj i cieszyc oko i zazdroscic talentu i znow na nowo inspirowac sie!
OdpowiedzUsuńDziekuje i serdecznie pozdrawiam
Marta
Mam nadzieje ze udalo mi sie jeszcze zalapac na candy:) a teraz zmykam do dalszego przegladania Twojego bloga;)
OdpowiedzUsuńZapisuję się na candy.Pozdrawiam mari http://mari-sweetcarrot.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa chcę, ja chcę wziąć udział w Twoim candy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
http://kotlewska.blogspot.com/
Biorę udział ja i maja Karo, zabawimy się na koniec dnia kobiet :-)
OdpowiedzUsuńHolender! Zdążyłam?? Mam nadzieję! bagraga.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjeżeli jeszcze moge to zglaszam się ; )
OdpowiedzUsuńwww.krakersoowa.onet.com